Graficy w pracy

Dzień po naszym przyjeździe, w poniedziałek poznaliśmy naszego mentora Martina i rozpoczęliśmy nasze praktyki. Na początek wszyscy przedstawiliśmy się, opowiedzieliśmy o naszych oczekiwaniach w przyszłej pracy. Zapoznano nas również z zasadami pracowni, godzinami pracy i zasadami BHP.

Naszym pierwszym zadaniem było stworzenie hybrydy człowieka ze zwierzęciem w programie Gimp. Owa hybryda miała posiadać widoczną twarz z przodu oraz części zwierzęce, najlepiej aby wszystkie elementy człowiecze jak i zwierzęce były zrównoważone. Wyznaczony czas na wykonanie był odpowiedni dla każdego uczestnika projektu. Wielu z nas zrobiło nawet kilka różnych projektów do tego zadania.

Następne projekty robiliśmy już w programie Blender, czyli oprogramowania do tworzenia 3D. Na rozgrzewkę zaczęliśmy od tworzenia donuta. Każdy z nas przyzwyczaił się do pracy na swoim sprzęcie, obsługi programu i byliśmy gotowi na kolejne, bardziej zaawansowane zadania.

Naszym kolejnym zadaniem było stworzenie modelu kreskówkowego lisa. Gdy nasze zwierzaki były gotowe, przeszliśmy do tzw.”riggowania”, czyli przygotowania modelu do animacji. Nasz lisek zaczął skakać, poruszać kończynami i głową. Świetnie bawiliśmy się w zadaniu, w którym nagrywaliśmy siebie na greenscreenie. Odgrywaliśmy ruchy naszej animacji, a następni złączyliśmy wszystko w całość.

Wielką zaletą naszej pracy był fakt, że mogliśmy się konsultować z innymi osobami z naszego kierunku oraz z naszym mentorem. Martin podchodził do nas co jakiś czas i sugerował różne poprawki. Nie było żadnego dnia, podczas którego nasza praca by nas nudziła. Zawsze było wiele rzeczy do zrobienia i dopracowania. Te doświadczenie na pewno było bardzo dla nas rozwijające.

Agnieszka