Od wielu już lat Szybiniacy każdego roku wyjeżdżają do szkoły partnerskiej Martin-von-Cochem Gimnasium w Niemczech, a ich niemieccy rówieśnicy odwiedzają naszą szkołę. Dla obu stron jest to wspaniała okazja do odkrywania innego kraju, jego zwyczajów, historii, tym bardziej, że oba regiony-województwo śląskie i Nadrenia Palatynat są bardzo atrakcyjne turystycznie.
WYMIANA 5-12 kwietnia 2016, CIESZYN.
Wtorek:
Nie do wiary jak szybko mija czas. Sześć miesięcy temu żegnaliśmy się z naszymi kolegami i koleżankami z Niemiec a dzisiaj my czekamy przed szkołą na ich przyjazd.
Środa:
W pierwszym dniu nasi przyjaciele z Niemiec zwiedzali naszą szkołę oraz poznali fakty dotyczące jej powstania i początków. Poznali także najważniejsze informacje o naszym kraju. Wspólnie zabraliśmy się za projekt plastyczny, którego tematem były wspomnienia z Niemiec i Polski odwzorowane na zdjęciach i plakatach. Następnie przez parę godzin zwiedzaliśmy Cieszyn. Zajrzeliśmy m.in. do kościoła pw. Św. Marii Magdaleny oraz do Kościoła Jezusowego. Byliśmy na Wzgórzu Zamkowym, w rotundzie, na Wieży Piastowskiej oraz w teatrze im. Adama Mickiewicza. Zajrzeliśmy do źródeł, a mianowicie zobaczyliśmy Studnię Trzech Braci. Wracając do szkoły przeszliśmy Cieszyńską Wenecją. Po południu w szkole nasi koledzy uczyli się polskiego. Szło im całkiem dobrze.
Czwartek:
Dzisiaj odwiedziliśmy Kraków. Pogoda na szczęście nam sprzyjała. Razem z naszymi nauczycielami zwiedziliśmy Wawel, byliśmy też w krypcie na Wawelu i Kościele Mariackim, Zobaczyliśmy również Kazimierz, czyli żydowską część Krakowa, Barbakan oraz Bramę Floriańską. Po wyczerpującym zwiedzaniu nie zabrakło też czasu, który każdy na swój własny sposób wykorzystał. Jedni poświęcili go na zwiedzanie, inni na zakupy, każdy znalazł coś dla siebie. Jedno jest pewne, wszyscy byli zadowoleni z wizyty w Krakowie.
Piątek:
Piątek spędziliśmy głównie w szkole. Dziewczyny tańczyły zumbę , a chłopcy spędzali czas grając w piłkę. Po zajęciach sportowych klasa wojskowa przygotowała dla nas pokaz musztry. Następnie udaliśmy się do ratusza, gdzie spotkaliśmy się z burmistrzem. Podczas powrotu do szkoły na rynku spotkała nas miła niespodzianka, a mianowicie zostaliśmy zaproszeni do tańca przez pana, który prowadził tam zajęcia dla dzieci. Choć było to niezaplanowane, wszystkim się spodobało. Po powrocie zabraliśmy się za kończenie naszego projektu, tworzenie plakatów na podstawie zrobionych wcześniej wspólnych zdjęć.
Sobota:
Dzisiejszy dzień poświęcony był na zwiedzanie obozu zagłady Auschwitz- Birkenau. Chociaż pogoda nam nie sprzyjała, każdy z zaciekawieniem słuchał przewodnika, który opowiadał o wydarzeniach, które miały miejsce niecałe 70 lat temu. Zwiedzanie zajęło nam ponad trzy godziny. Następnie pojechaliśmy zobaczyć obóz w Brzezince. Warto odwiedzić takie miejsca ponieważ „Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie”.
Niedziela:
Niedzielę koledzy z Niemiec spędzili z naszymi rodzinami.
Poniedziałek:
Na sam koniec naszej wymiany pojechaliśmy w Beskidy. Najpierw w Istebnej zajrzeliśmy do Chaty Kawuloka, gdzie dowiedzieliśmy się o dawnych zwyczajach, które obowiązywały na tym terenie, mogliśmy zobaczyć wystrój dawnej chaty oraz przedmioty codziennego użytku. Następnie pojechaliśmy do Muzeum Koronki w Koniakowie, gdzie widzieliśmy mnóstwo rzeczy wykonanych z koronki, czasami zaskakujących. Ostatnią rzeczą było ognisko i wspólne pieczenie kiełbasek na Równicy. Po powrocie do szkoły odbyło się uroczyste pożegnanie, wręczenie dyplomów oraz prezentacja naszych prac plastycznych, na którą zaproszeni zostali nasi rodzice. Był to czas, w którym można było podsumować ostatni tydzień i w gronie nauczycieli i rodziców pożegnać się oraz oficjalnie zakończyć wymianę.
Wtorek:
Ten tydzień minął naprawdę szybko. Rano nasi goście wyjechali na lotnisko. Był jeszcze czas na pożegnanie się. Mimo że spędziliśmy tylko dwa tygodnie razem (jeden w Niemczech, drugi w Polsce), przyjaźnie które zostały zawarte podczas tej wymiany zostaną już na zawsze.
Kinga Folek, 1p